Koluszkowscy policjanci odnaleźli zaginionego 4-latka,
który oddalił się z posesji dziadków. Malec cały i zdrowy powrócił do swojej
mamy.
16 sierpnia 2019 roku około godziny 13:15 policjanci Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach zostali skierowani do miejscowości Żakowice na interwencję dotyczącą zaginięcia dziecka. Zgłaszająca powiadomiła policję, że jej 4-letni syn zniknął z posesji dziadków, do których dzisiaj przyjechali w odwiedziny. Członkowie rodziny bezskutecznie szukali chłopca w domu i na podwórku.
Skierowany na miejsce patrol policji znał rysopis chłopca. Jadąc na miejsce zaginięcia mundurowi dokładnie sprawdzali teren i rozglądali się za 4-latkiem. Przy jednym ze sklepów w Koluszkach zauważyli chłopca, który wyglądem pasował do rysopisu zaginionego. Okazało się, że był to malec, którego szukała rodzina i sąsiedzi. W ciągu kilkunastu minut 4-latek zdołał oddalić się o kilkaset metrów od domu dziadków. Odnalezione dziecko policjanci przekazali zatroskanej i wystraszonej mamie.
16 sierpnia 2019 roku około godziny 13:15 policjanci Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach zostali skierowani do miejscowości Żakowice na interwencję dotyczącą zaginięcia dziecka. Zgłaszająca powiadomiła policję, że jej 4-letni syn zniknął z posesji dziadków, do których dzisiaj przyjechali w odwiedziny. Członkowie rodziny bezskutecznie szukali chłopca w domu i na podwórku.
Skierowany na miejsce patrol policji znał rysopis chłopca. Jadąc na miejsce zaginięcia mundurowi dokładnie sprawdzali teren i rozglądali się za 4-latkiem. Przy jednym ze sklepów w Koluszkach zauważyli chłopca, który wyglądem pasował do rysopisu zaginionego. Okazało się, że był to malec, którego szukała rodzina i sąsiedzi. W ciągu kilkunastu minut 4-latek zdołał oddalić się o kilkaset metrów od domu dziadków. Odnalezione dziecko policjanci przekazali zatroskanej i wystraszonej mamie.